Do swojej pielęgnacji włosów wprowadziłam olejowanie. Zrobiłam także miksturę z siemienia lnianego i nigdy włosy nie były tak miękkie i gładkie. Aż chce mi się dbać o moje włosy...jeszcze wyjdziemy na ludzi. Moje wspomagacze włosowe:szampon Baby Dream, olejek Alterry, siemie lniane, maska regenerująca Dove,szampon Schaumy, ten przeklęty Syoss ( hurra chyli się ku końcowi) oraz odżywke Joanny Argan Oil.
Po płukance z siemienia lnianego |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz